piątek, 20 marca 2015

Jesteś eko?

Ekologia w naszym domu to bardzo ważne słowo:

  • Sortujemy śmieci właściwie od zawsze
  • Zgniatamy butelki, kartony
  • Oszczędzamy gaz- gotuję na gazie w garnku parowym jednocześnie ziemniaki, warzywa i rybę
  • Oszczędzamy prąd- staram się piec jednocześnie dwie rzeczy w piekarniku
  • Woda nie leje się bezsensownie, mówimy też NIE! kapiącym kranom, wybieramy sprzęty, które zużywają mało wody
  • Wyłączam wszystkie sprzęty z prądu, gdy ich nie używam
  • Obowiązkowo zakręcam kaloryfery, gdy otwieram okna
  • Staram się jak najmniej używać chemii czyszczącej w domu
  • Nie dodaję chemii do jedzenia- jesteś tym co jesz
  • Dzieciaki maksymalnie wykorzystują papier, malując dwustronnie a niekiedy przerabiając dalej na wycinanki lub figurki z papieru
  • Kartony po towarze ze sklepu najpierw zastępują reklamówki potem służą jako zabawki dla dzieci (robimy z nich samochody lub skorupę żółwia) następnie wyrzucam w nich recykling
  • Serce mi pęka jak ktoś wyrzuca piękne meble, półki, stołki np. po babci. Niejednokrotnie z litego drewna zrobione przez rzemieślnika, więc oczywiście te skarby w naszym domu dostają drugie życie
  • Nigdy nie wyrzucam słoików, oddaję by dalej służyły lub zbieram własne na przetwory. Ciekawe słoiki zbieram w nadziei, że znajdę kiedyś czas na decoupage :)
  • Używam kosmetyków naturalnych, cały czas rozszerzam ich zasięg w moim domu
  • Zabawki, torby itp. szyję z recyklingu tzn. ze starych ubrań.  Zbieram po rodzinie lub zaopatruję się w Second hand-ach 
  • Wymieniam rzeczy w grupie na facebook, po co kupować nowe? Mam w domu mnóstwo rzeczy, których nie potrzebuję, więc najpierw szukam w grupie wymiankowej.
  • Dawno nie byłam w górach, ale jak idę szlakiem serce mi pęka jak widzę śmieci- wiecie co robię?  zbieram je, napiszę całą akcję w innym poście :)

Małymi krokami możemy stawać się coraz bardziej eko, planuję sama robić chemię to sprzątania domu, duży przełom przede mną- do pracy! :)
Macie jeszcze jakieś pomysły na zmiany w kierunku "jasnej strony mocy"?

Zapraszam do obejrzenia toreb Eko uszytych ze spódnicy i sukienki



środa, 18 marca 2015

Kolejny rozdział sensory toys :)

Szykuje się duża sprawa, więc kompletny brak czasu, wrzucam nowe zabawki jakie powstały w tamtym tygodniu. Za kilka dni napiszę co u nas... :)
Zabawka sensoryczna słoń

poniedziałek, 16 marca 2015

Bajki dla dzieci.../ Cartoons for kids

Bajka terapeutyczna o lęku przed nowymi wyzwaniami…. bajkę napisałam uczestnicząc z córką w warsztatach z bajko terapii.



Toto, wesoły piesek, mieszkający na wsi, ma wiele przygód, ponieważ każdy dzień jest dla niego nowością i zaskoczeniem. Pewnego dnia, piesek, dowiedział się, że przyjadą do niego kuzyni z miasta. Toto pamiętał niedawną wizytę kotów, które przyjechały z innego miasta i to, jak bał się do nich podejść. Wstydził się, że ma szarą budę i nie jest ostrzyżony,

a poza tym  - co mógłby im ciekawego pokazać? Toto bał się, że nie będzie wiedział, którą łapkę podać, że pomylą mu się słowa, którymi mógłby gości powitać. Piesek chodził smutny po podwórku, z podwiniętym ogonkiem. Nie zjadł całego śniadania i nawet mucha, którą zawsze lubił trącać łapką, nie zwracała jego uwagi. Tę markotną minkę zauważył starszy kot z podwórka Fifi, podszedł do Toto i zaczął opowieść o tym, że kiedyś jak jeszcze był małym kotkiem bał się nawet odchodzić od kociej mamy ze strachu przed nieznanym światem. Jego mama namówiła go do takiej oto zabawy, żeby codziennie oddalał się o jeden krok dalej o niej i w taki oto sposób nauczył się w końcu spędzać czas z innymi mieszkańcami podwórka a potem również gośćmi. Toto pomyślał, że może i on znajdzie sposób na to by przełamać swój strach przed kuzynami. Z budą i sierścią nic nie może zrobić, ale ma kilka dni by zastanowić się nad tym co może pokazać kuzynom. Po kilku dniach  z pomocą przyjaciół z podwórka na przyjazd kuzynów zawisła długa lista zwykłych/niezwykłych rzeczy i zajęć na gospodarstwie. Gdy przyjechali kuzyni wszystko było gotowe, spędził z nimi wspaniale czas i choć nie zawsze kuzyni znali zwyczaje wiejskie nasz Toto chętnie i cierpliwie tłumaczył wszystkie zasady. Tak oto Toto przekonał się, że małymi kroczkami i za pomocą bliskich można pokonać obawy przed nowym nieznanym. Autor bajki Anna Cuch




sobota, 14 marca 2015

Jak "stare dobre małżeństwo" :)

Asia i Wojtek
Wojtuś zamieszkał u nas, a Asia została podarowana pewnej młodej, przebojowej Damie. :)
Lalki szmacianki zawróciły nam w głowie i już powstają następne.
 
Zgodnie z zapowiedzią wklejam zdjęcie nowej szmacianki na razie bezimiennej. Córcia nie nazwała jej jeszcze. Swoją drogą zapraszam do posta w którym piszę/ pokazuję ile zabawek zrobionych przez nas mają nasze dzieci.
Link do posta: http://zabawki-recznierobione.blogspot.com/2015/03/cay-arsena-moich-dzieci.html
Zapraszam

wtorek, 10 marca 2015

Torby eko- już dostępne w moim sklepie na dawanda.pl

Granatowa tkanina drelich i czerwona poliester i bawełna
Zielona z tkaniny obiciowej i granatowa z drelichu

Tył zielonej torby





Cały arsenał moich dzieci...

Czasem żartuję, jak robię nowy wzór zabawki, że "płacę haracz" :) 
Komu zapytacie? Oj obawiam się odpowiadać, nie ma co gadać to trzeba zobaczyć.
Wszystko razem...
Córki zabawki

Starszego synka zabawki


Młodszego synka

niedziela, 8 marca 2015

Panowie w bajkach

Śmiem twierdzić, że Panowie w wielu  bajkach dla dzieci są przedstawiani w bardzo złym świetle. Nie wierzycie? Podać kilka przykładów?
Czytamy z mężem te bajki dzieciom i z przerażeniem stwierdzamy, że to niestety prawda.
Dowody:
  • Bajka o Kopciuszku: Wdowiec, bez własnego zdania, nie potrafiący zadbać o własną córkę, która jest traktowana jak służąca.
  • Bajka o królewnie Śnieżce: dokładnie jw.
  • Bajka o Jasiu i Małgosi: Ojciec ulega namowom żony, żeby dzieci wyprowadzić do lasu z powodu biedy.
  • Bajka o dzikich łabędziach: Ojciec umieszcza dzieci w lesie, bo boi się powiedzieć o nich swojej nowej żonie.
  • Bajka o Pięknej i Bestii: Ojciec, ratuje swoje życie poświęcając córkę.
  • Jedna z wersji bajki i Tomciu Paluszku: Ojciec pod namową żony wyprowadza dzieci do lasu, z powodu biedy w domu.
To wszystkie tzw. sztandarowe bajki z mojego dzieciństwa, więc szukam dla swoich dzieci innych bajek. Dziś na szczęście mamy tyle cudnych bajek jest więc w czym wybierać. 
A Wy co czytacie swoim dzieciom?
Ps. 10 marca, dzień Mężczyzn! :)

piątek, 6 marca 2015

Cuda mojej Mamy/ My Mom wonders :)

Wspominałam już, że moja Mama szydełkuje i robi na drutach? Oj tak! Ten post będzie rósł w siłę, będę dorzucała raz po raz jakieś zdjęcia z cudeńkami Mamy. Mamę mam teraz "na wyciągnięcie szydełka" więc na razie wrzucam to co powstaje na bieżąco.
Mama jak ja ma taką samą obsesję szydełkowania, tak patrzę na nią i myślę sobie, że ta sztafeta pokoleń to jest jednak straszna... Jaka Mama taka córka- koszmar :)
Swoją drogą jakbym miała Mamę w domu na stałe to ile bym szybciej działała. Mamuśka dziś była moim podwykonawcą, sowy robiła na targi na które się wybieram przed świętami wielkanocnymi, ale o tym później...
Dziś dorzucam serwetę, szczerze podziwiam bo totalnie nie umiem ich robić (03/03/2015)
Mama wyjechała już, ale na pocieszenie zostały mi sowy i myszy :) (06/03/2015)