Szukałam pomysłu na prezent, koniki jednak podobają się najbardziej pomyślałam... ale co zrobić jak już jednego konika dałam? Uszyłam więc trzykrotnie większego i bingo... bardzo się podobał Jubilatce. Nawet nie chodzi o to, że duży konik robi większe wrażenie, ale o to że jest inny od wszystkich...
Jak wszyc grzywe i ogon?
OdpowiedzUsuńzapraszam na kurs szycia. prowadzę w domu kultury.
Usuń