Jestem dumna z moich zasobów, aktualny zapas mam z wymianek na facebook-u. Ogłaszam, że zrobię konika lub innego zwierzaka za określoną ilość włóczek, tkanin, wypełnienia do zabawek i innych akcesoriów i tak się kręci. Oprócz materiałów do robienia zwierzyny zdobywam też inne rzeczy, a nawet usługi. Zamieniłam się między innymi za: ubrania dla siebie i dzieci, buty, kosmetyki, biżuterię, ozdoby do włosów, sprzęt AGD. Jednak uważam, że sektor usług jest najbardziej imponujący. Fryzjer, cukiernik, fotograf, w zasadzie dwóch gdyż jedna osoba robi sesję zdjęciową moim konikom, a druga przyjedzie na imprezę rodzinną. Moim największym osiągnięciem jak dotychczas jest zbliżająca się wymianka kilku koników za zorganizowanie imprezy urodzinowej dla córki z ogniskiem w lesie i przejażdżką na konikach.
Rodzina żartuję, że ustanowiłam nową walutę HORSES- drzyj świecie finansów :)
A tak całkiem serio- to jest to mega EKO i oby więcej takich grup na fb.
.jpg)
