czwartek, 15 stycznia 2015

Praca mojego Synka, moim natchnieniem...

Szymon będąc jeszcze w żłobku, zrobił wyklejankę. Praca ta bardzo długi czas wisiała na wystawie domowej (cały dom służy do wystawiania prac moich dzieci). Pomysł wykonania takiej samej gąsienicy powstał już dawno, czekał tylko na dobry moment. Dziś skończyłam, jeszcze ciepłe :) I jak podobna? Moje dzieci na bieżąco konsultowały... czy to dobry kolor włóczki i zastanawiały się z czego zrobię, nogi, oczy itp... Maluchy nie widziały jeszcze efektu końcowego... będą zaskoczone?
Twoje dziecko też tworzy niepowtarzalne "stwory" prześlij zdjęcie... może uda się taką pracę przerobić na zabawkę.
Gąsienica jest oczywiście zabawką sensoryczną, szeleści, grzechocze itp...








Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Zapraszam do komentowania :) Państwa opinie są dla mnie bardzo cenne. z góry dziękuję :)